Jeszcze do dzisiejszego południa w sieci można było przeczytać, że gwiazda modelingu nigdy nie wyszła za mąż, ani nie zdecydowała się urodzić dzieci. I choć zostanie mamą w wieku 50 lat już chyba nie dziwi (w końcu to nie pierwszy taki przypadek na świecie), zaskakujący jest fakt, że przyjście na świat pociechy Naomi udało się zachować w tajemnicy.
W świecie social mediów i szybkiego przepływu informacji zaskakującym wydaje się być fakt, że ani modelka, ani nikt „z jej otoczenia” nie zająknęli się choćby słówkiem, że rodzina Naomi niedługo się powiększy. Gwiazda zaskoczyła więc tą informacją prawdopodobnie wszystkich. 50-latka radosną nowiną podzieliła się z fanami dopiero dziś, publikując w internecie zdjęcie stópki malucha, które opatrzyła komentarzem:
Piękne, małe błogosławieństwo wybrało mnie na swoją mamę. Jestem zaszczycona, że mam tę delikatną duszę w moim życiu. Nie ma słów, które opisałyby tę dożywotnią więź, którą teraz dzielę z tobą, mój aniele. Nie ma potężniejszej miłości
– pisze na Instagramie Naomi.
Na ten moment próżno szukać więcej informacji. Nie wiadomo, kto jest jego ojcem noworodka. Po ubranku dziecka można jednak się domyślać, że Naomi została mamą dziewczynki. W sieci można też przeczytać wiele komentarzy, które sugerują, że pani Campbell skorzystała z usług surogatki.
Serdecznie gratulujemy i życzymy wiele zdrowia!
Zdjęcie główne: James Devaney/ GC Images/ Getty Images