Gdy kobieta nosi pod swoim sercem dziecko, w jej organizmie zachodzi wiele zmian. Po urodzeniu potomka skóra nie wygląda jak wcześniej i wymaga specjalnej pielęgnacji – dowiedzcie się jakiej!
Podczas miesięcy, gdy kobieta jest w ciąży, jej skóra zazwyczaj prezentuje się znakomicie, a wszystko za sprawą zwiększonego poziomu estrogenów. Gdy jednak potomek przychodzi na świat, cera nie wygląda już najlepiej. Jest bardzo delikatna, cienka, skłonna do podrażnień. Co ciekawe, nawet jeśli przed ciążą kobieta skarżyła się na tłustą cerę – po porodzie może być sucha, a nawet przesuszona. Niektóre panie z kolei zaczynają zmagać się z trądzikiem. Tak naprawdę problemów może być wiele.
Bardzo często już w trakcie ciąży, albo zaraz po urodzeniu maleństwa, na skórze pojawiają się niezbyt estetyczne przebarwienia. Przyczyną są, rzecz jasna, zmiany hormonalne. W przypadku niektórych kobiet skóra samoistnie wyrównuje swój koloryt, a w przypadku innych – trzeba zacząć działać. Pomóc mogą w tym specjalne kremy dostępne w aptece czy drogerii. W ich składzie powinny się znaleźć: witamina C, kwas glikolowy, pochodne witaminy A, hydrochinon oraz kwas azelainowy. Warto także wybrać produkt, który będzie dodatkowo chronił przed szkodliwym promieniowaniem UV (w przypadku przebarwień lepiej przez jakiś czas unikać słońca). Regularne stosowanie powinno pomóc pozbyć się problemu po kilku tygodniach. By wzmocnić działanie tych specyfików, konieczne jest też regularne wykonywanie peelingów – najlepiej raz w tygodniu. Na rynku dostępne są specjalne peelingi pomocne w usuwaniu przebarwień, jeśli jednak nie mamy do nich dostępu, możemy zastosować domowe peelingi np. z fusów z kawy.
W przypadku przebarwień warto też sięgnąć po maseczki wyrównujące koloryt skóry. Można kupić gotowe lub zrobić je samodzielnie np. z maślanki i cytryny, która ma właściwości rozjaśniające. Wystarczy wycisnąć sok z połowy niedużej cytryny i dodać szklankę maślanki. Całość mieszamy i nakładamy na twarz na około 25–30 minut. Później spłukujemy letnią wodą. Po takim zabiegu skóra będzie też nawilżona i wygładzona.
Kobiety, które urodziły dziecko, bardzo często zmagają się też z trądzikiem. Wiele z nich jest zaskoczonych, bowiem ten problem skórny kojarzy im się raczej z latami młodzieńczymi. Trzeba jednak pamiętać, że te dwa okresy w życiu łączy jedno: burza hormonów. I to ona jest sprawcą całego zamieszania.
Gdy po porodzie pojawia się trądzik, należy zacząć działać i to szybko. Najlepiej jest sięgnąć po kosmetyki dostępne w aptece, aczkolwiek – jeśli karmimy piersią – konieczna jest wizyta u dermatologa, który powie, co możemy stosować, a czego nie. Niektóre preparaty mogą bowiem przenikać do mleka matki i szkodzić dziecku.
Warto też stosować całkowicie bezpieczne, domowe sposoby, które często są równie skuteczne. Należy zadbać o zdrową dietę, bogatą w witaminy i składniki mineralne. Objadanie się czekoladą i batonikami nie poprawi kondycji naszej skóry. Poza tym należy jeść dużo produktów z witaminą A, D oraz E. Warto zadbać, by w codziennym jadłospisie znalazło się dużo orzechów, marchwi, dyni, soi, słonecznika oraz ogólnie warzyw i owoców. Zalecane są też ryby.
W walce z poporodowym trądzikiem może pomóc domowa maseczka z ziemniaka. Należy ugotować jednego, rozgnieść, dodać małą łyżeczkę oliwy z oliwek oraz łyżeczkę soku z cytryny. Całość mieszamy lub blendujemy na gładką masę i nakładamy na twarz. Zmywamy letnią wodą po około 20 minutach. Taki zabieg stosujemy raz w tygodniu.
Cera młodych mam bardzo często jest poszarzała i ziemista. Spowodowane jest to wysiłkiem podczas porodu oraz zmęczeniem, stresem i niewyspaniem (nowa sytuacja i opieka nad noworodkiem wymagają dużo wysiłku). W tym przypadku kobieta powinna sięgnąć po kosmetyki, które w swoim składzie mają kwas owocowy, glikolowy i azelainowy. Konieczne są także peelingi i odpowiednie nawilżenie (w tym przypadku sprawdzą się kremy z witaminą B5, C oraz E).
Przeczytajcie też: Najlepsze sposoby na zatuszowanie zmęczenia widocznego na twarzy
t4est